Kolejna świetna polska powieść, tym razem „Stramer” Mikołaja Łozińskiego, dostępna w języku niderlandzkim. Książkę przetłumaczyła Charlotte Pothuizen, która jest również translatorką na niderlandzki takich autorów jak m.in. Olga Tokarczuk czy Szczepan Twardoch.
Rok 2019 przyniósł jedno z najważniejszych wydarzeń w polskim świecie literackim – premierę powieści „Stramer” autorstwa Łukasza Łozińskiego. Książka szybko zyskała uznanie czytelników i krytyków, co zaowocowało nominacją do prestiżowej Nagrody Nike oraz wyborem przez „Książki. Magazyn do Czytania” jako Książka Roku.
„Stramer” przenosi czytelnika w przedwojenny Tarnów, gdzie autor ukazuje historię dorastania szóstki rodzeństwa. Powieść ta, oparta na doświadczeniach dziadka pisarza, wzbogacona została o staranne studium klimatu miasta sprzed lat, co zajęło autorowi osiem lat pracy.
Dom rodzinny Łozińskiego, który stanowił inspirację dla fabuły, wciąż stoi przy ul. Goldhammera 20, w bliskim sąsiedztwie dawnych koszar, obecnie siedziby Akademii Tarnowskiej.
„Stramer” to nie tylko książka, ale także hołd złożony miastu Tarnów, które wywarło istotny wpływ na autora. Łoziński podkreśla, że miasto to zachwyciło go swoją solidnością i charakterystyczną architekturą, oddającą niepowtarzalny klimat.
Zapraszamy do śledzenia dalszych wydarzeń kulturalnych na stronie Tylkokulturalnie.nl, gdzie znajdziecie Państwo najświeższe informacje o polskiej kulturze w Holandii.